że macie jakieś kompleksy. żyje własnym życiem, nikomu nie robi krzywdy, Żadnej z Was drogie Panie nie
każemy iść z nim do łóżka :), troche dystansu i obiektywizmu.
To mój ulubiony aktor. Bezpośredni, szczery nonkonformista który dąży do szczęścia i robi co chce na przekór konwenansom motłochu. Wydaje się być naprawdę spoko gościem, mówiąc kolokwialnie, z pewnością wiele inteligentniejszym od tylu pseudomoralizujących kretynów, których to tak wielu. A, że lubił sobie przybalować,...
więcejCo by nie sądzić o Charliem Sheenie,miał gość swoje piec minut (a nawet dziesięć) Na przełomie lat 80/90 zagrał (i to dobrze) w kilku świetnych filmach (Pluton,Wall Street,Żółtodziób,Hot Shots 1 i 2)