Przedstawicielka wielkiej korporacji, która specjalizuje się w rozwiązywaniu ryzykownych sytuacji, wysłana zostaje do odległego, ściśle tajnego laboratorium, by wyjaśnić sprawę przerażającego wypadku. Na miejscu przekonuje się, że za wypadkiem stoi z pozoru niewinna „istota ludzka”, która kryje w sobie zarówno niezwykły potencjał, jak i ogromne zagrożenie.
Po obejrzeniu filmu pierwsze co stwierdziłem to, że nie był to czas stracony.
Film generalnie nie porywa pod względem historii, która jest mocno przewidywalna i w bardzo amerykańskim stylu podana widzowi na talerzu w pierwszych 5 minutach filmu.
Kinematografia i gra aktorska stoi jednak na wysokim poziomie i jako...
Schematyczny, i wszystkiego można się domyślić w 5 minut, mimo to bardzo dobrze się ogląda. Obsada niekiepska, plenery muzyka i zdjęcia na wysokim poziomie. "Ex Machina" to nie jest oczywiście, jednak jestem bardzo zadowolony.
Nie mam pojęcia, czemu film dostał tak niską ocenę. Zasługuje na min. 7. Uwierzcie mi na słowo, że nie pożałujecie. Sama jestem wybredna, ale tu się do niczego nie przyczepię. Oglądam powyżej 7 i straciłabym. Trzyma do końca w napięciu, a zakończenie ma prawdziwie dobrego filmu. Gorąco polecam bo sama jeszcze wrócę